Problem nietrzymania moczu (PNM) to temat bardzo delikatny, a dla wielu osób wręcz wstydliwy. Co więcej, narosło wokół niego wiele mitów i półprawd. Sprawiają one, że dotknięte PNM osoby w mniejszym lub większym stopniu wycofują się z życia społecznego, rezygnują z ulubionych aktywności, a nierzadko wstydzą się pójść ze swoim problemem do lekarza, ponieważ zwyczajnie się wstydzą. Nie musi i nie powinno tak być! W dzisiejszym wpisie wyjaśniamy kogo nietrzymanie moczu dotyka najczęściej, a także rozwiewamy mity dotyczące tej przypadłości (i przy okazji podajemy kilka istotnych faktów).

Problem nietrzymania moczu – trzy główne mity

Najbardziej rozpowszechnionym mitem dotyczącym PNM jest ten, który mówi, że problem nietrzymania moczu dotyka wyłącznie osoby w podeszłym wieku. Owszem, to właśnie wśród nich mamy do czynienia z najwyższym odsetkiem cierpiących na tę przypadłość, jednak wcale nie oznacza to, że nietrzymanie moczu nie może dotknąć osób w wieku średnim, a nawet w wieku bardzo młodym. “Bardzo często mamy do czynienia chociażby z problemem wysiłkowego nietrzymania moczu, który wynika zwykle z osłabienia mięśni dna miednicy oraz rozciągnięcia pochwy (na przykład na skutek ciężkiego porodu siłami natury), który może pojawić się  nie tylko u starszych, ale również u młodych kobiet” – mówi dr Jagielska z Kliniki Sthetic.

Częstym mitem dotyczącym problemu nietrzymania moczu jest również ten, który mówi o niemożności utrzymania należytej higieny przez dotkniętą tą przypadłością osobę. Tymczasem na rynku znaleźć można całą gamę preparatów i specjalistycznego wyposażenia, których zadaniem jest sprawienie, by osoba taka mogła prowadzić normalny, a jeśli tylko zechce, to również bardzo aktywny styl życia (z podróżowaniem i uprawianiem sportu włącznie).

Ostatni z najbardziej rozpowszechnionych mitów głosi, że problem nietrzymania moczu, który pojawił się po porodzie, jest nie do wyleczenia i zostaje z daną kobietą do końca jej życia. “Po pierwsze, najczęściej wszystko wraca do normy w ciągu 6-8 tygodni po porodzie. Po drugie, nawet jeśli tak się nie stanie, nietrzymanie moczu można wyleczyć, chociażby wzmacniając mięśnie dna miednicy odpowiednio dobranymi ćwiczeniami czy stosując specjalistyczne zabiegi” – mówi dr Jagielska.

Mona Lisa Touch™ – laserowe leczenie nietrzymania moczu

Nietrzymanie moczu może mieć charakter epizodyczny, np. towarzysząc przeziębieniu i znikając samoistnie po kilku dniach. Jeśli jednak problem zaczyna powtarzać się częściej, z pewnością warto (a nawet trzeba!) skonsultować się ze specjalistą. Klinika Sthetic dr Jagielskiej ma w swojej ofercie prosty, bezbolesny i bardzo skuteczny zabieg nowoczesnym laserem Mona Lisa Touch™. Wskazaniem do skorzystania z niego są wysiłkowe nietrzymanie moczu, ciężki poród siłami natury, osłabienie mięśni dna miednicy oraz pomenopauzalna wiotkość ścianek pochwy. Leczenie jest krótkie – w przypadku wysiłkowego nietrzymania moczu wystarczą dwa do czterech zabiegów, które przeprowadza się w 4-tygodniowych odstępach.

Jeśli problem nietrzymania moczu dotyczy również Ciebie, nie czekaj i już dziś umów się na konsultację w Klinice Sthetic dr Jagielskiej. Nasz specjalista przeprowadzi z Tobą szczegółowy wywiad, przeprowadzi odpowiednie badania, a następnie zaproponuje Ci najskuteczniejsze metody leczenia wysiłkowego nietrzymania moczu.