Łokieć tenisisty, łokieć golfisty, kolano skoczka – nazwy tych schorzeń mogą sugerować, że dotykają one wyłącznie sportowców. O tym, że tak nie jest, przekonało się niestety wiele osób, które sportu nie uprawiają wcale, a mimo to choroby te ich nie ominęły. Bo owszem – sportowcy są na nie narażeni szczególnie, ale schorzenia ortopedyczne tego rodzaju mogą przytrafić się każdemu. Dlaczego tak się dzieje? Jak zmniejszyć ryzyko takich urazów? Jakimi metodami można wyleczyć je w Klinice Sthetic dr Jagielskiej? O tym wszystkim przeczytasz w naszym dzisiejszym wpisie.

Łokieć tenisisty

10% – tylko tyle osób cierpiących na schorzenie, zwane potocznie łokciem tenisisty, stanowią sportowcy. Przy czym pozostałe 90% to wcale nie wyłącznie pracownicy fizyczni, ale również biurowi (m.in. informatycy i graficy). Uraz, a więc uszkodzenie struktury włókien kolagenowych, następuje tutaj w wyniku przeciążenia ręki w trakcie ruchów nadgarstka. By do niego nie dopuścić, warto unikać przede wszystkim powtarzalności takich ruchów, a jeśli jest to niemożliwe, zadbać o odpowiednią regenerację i pamiętać o przerwach podczas wykonywania pracy. Dobrym środkiem zapobiegawczym jest również rozciąganie nadmiernie napiętych mięśni. Niestety, jeśli uraz już nam się przytrafił, sposoby te mogą nie przynieść oczekiwanych rezultatów. Aby szybko powrócić do pełnej sprawności, warto skorzystać z nowoczesnych i skutecznych zabiegów, które znalazły się w ofercie Kliniki Sthetic.

Łokieć golfisty

Poza sportowcami, na schorzenie to narażeni są pracownicy biurowi i fizyczni, a także wszystkie inne osoby, które często wykonują powtarzalne ruchy zginania i obracania nadgarstka, co w konsekwencji prowadzi do powstawania mikrourazów. Podobnie jak w przypadku łokcia tenisisty, tu również najlepszą metodą zapobiegania chorobie są przerwy w pracy i odpowiednia regeneracja. Tak, by nie dopuścić do przeciążeń. Nieleczony łokieć golfisty to schorzenie, które jest nie tylko bardzo bolesne, ale też ma charakter postępujący. W miarę upływu czasu dotknięta nim osoba zaczyna świadomie ograniczać pewne ruchy, by uniknąć dyskomfortu. To z kolei prowadzi do znacznego osłabienia mięśni i ścięgien. By temu zapobiec, warto jak najszybciej zastosować skuteczną metodę leczenia.

Kolano skoczka

Kolano skoczka, czyli entezopatia więzadła rzepki, to kolejny uraz, który dotknąć może niemal każdego, nie zaś wyłącznie uprawiających sport. Do przeciążenia więzadła i wystąpienia stanu zapalnego często dochodzi chociażby u osób z nadwagą. Ryzyko zwiększa się także w przypadku osłabionych mięśni oraz w sytuacji, gdy mamy do czynienia z patologiczną mobilnością stawu skokowego. Jak zapobiegać wystąpieniu kolana skoczka? Przede wszystkim warto zwracać uwagę na to, by mechaniczne naprężanie ścięgien prostownika kolana nie miało charakteru powtarzalnego. Rozwój zmian przeciążeniowo-zwyrodnieniowych może z upływem czasu doprowadzić nie tylko do osłabienia więzadła, ale nawet do jego zerwania, dlatego dotknięta urazem osoba nie powinna zwlekać i jak najszybciej rozpocząć właściwe leczenie.

Konsultacje ortopedyczne

W Klinice Sthetic dr Jagielskiej łokieć tenisisty, łokieć golfisty i kolano skoczka leczymy trzema metodami: terapią komórkami macierzystymi, PRP oraz Orthokine. O wyborze terapii decyduje lekarz ortopeda, po dokładnym zapoznaniu się z wybranym przypadkiem. Jeśli podejrzewasz u siebie jedno z tych schorzeń, już dziś skontaktuj się z naszą Kliniką i umów się na konsultację.